Zdecydowanie dzisiejszy zestaw to moje ulubione połączenie kolorystyczne. Spódniczka wpadła mi w oko już jakiś czas temu, ale znikała zanim zdążyłam zamówić, aż udało mi się ją wreszcie upolować. Jestem z niej bardzo zadowolona pod każdym względem oprócz długości, która nie jest zbyt "bezpieczna". Ponieważ ten element sam w sobie jest dosyć ozdobny, jedynym dodatkiem jest skromny pierścionek, a resztę zachowałam w czerni. Koszula ta jest bardzo praktyczna i na co dzień idealna do spodni, zaś buty bardzo wygodne. Niestety zauważyłam, że nawet na żywo bardzo skracają nogi przez niestandardową wysokość materiału, przez co optycznie mogą wydawać się szersze niż są. Mimo to na pewno jeszcze je wypróbuje w innych stylizacjach. 

Warto wspomnieć o makijażu słów kilka. Został wykonany w fantastycznym miejscu jakim jest salon Kącik Urody w Tuchowie. Trzymał mi się od 8 rano w sobotę, przespałam w nim noc i w niedzielę po południu byłam na tej sesji. Profesjonalny team ugościł mnie wyśmienicie na otwarciu (fotorelacja tutaj), a do malowania zostały użyte świetnej jakości kosmetyki i narzędzia (np. pędzle Zoeva). Jeśli będziecie w pobliżu to serdecznie zapraszam, by odkryć swoje piękno właśnie tutaj. :)

Foto: Gabriela Mamcarczyk

Makijaż: Kącik Urody